Magdalena Bicz Malarstwo
Otwarcie: 12.01.2007, godz.: 18.00

Obrazy Magdy Bicz wizualnie są tożsame z motywami tkanin, na podstawie których powstają. Oplatają nawet grubość blejtramu, znikając poza nim. Płaska powierzchnia obrazu kojarzy się raczej z drukiem niż malarstwem. Dopiero po szczegółowym oglądzie ujawnia się malatura. Kilkadziesiąt niewielkich, czarno-białych obrazów jest dobrym przykładem, aby zastanowić się nad sensem malarstwa Bicz. Niezwykle pieczołowicie i precyzyjnie pokryte ornamentami i teksturami z tkanin są wynikiem benedyktyńskiej cierpliwości i pracy. Ostateczny wynik tego wysiłku jest niewidoczny. Ilość włożonej energii nie ma tu sensu wartościującego. Jednakże, kiedy przyjmiemy inny punkt oceny, malarstwo to może mieć wymiar kontemplacyjny. Jest to jakby chęć zatrzymania czasu w powtarzalności gestów.
To samo, ciągle to samo! Malarstwo jako mantra? W tym znaczeniu malarstwo Bicz nie musi być ani modne, ani odkrywcze. Ono istnieje w wymiarze, który możemy określić, że jest poza – poza czasem i realnym otoczeniem. Nie ma w nim ani medialnych wiadomości ani społecznych konwulsji. Przez obrazy Bicz, tkanina stała się medytacyjnym obrazem.
Magdalena Bicz (ur.1981) jest absolwentką Wydziału Artystycznego UMCS w Lublinie.
Dyplom uzyskała w Pracowni Malarstwa prof. Jacka Wojciechowskiego w 2006 roku.
Mieszka w Lublinie.
Uczestniczyła w wystawach, organizowanych w ramach Młodego Forum Sztuki oraz Novej Białej w 2005 roku.
Ekspozycja odbywa się w ramach cyklu Biała klasa, prezentującego najnowszą sztukę lubelską.