IGNACY OBOZ Autoportret z fajką
Otwarcie: 14.03.2025, godz.: 18.00
Czynna do: 17.05.2025, w godz.: wt.-sob. 12.00-18.00

To pierwsza wystawa tego artysty w rodzinnym mieście. Zaprezentowane na niej zostaną starsze prace oscylujące wokół suprematyzmu Kazimierza Malewicza oraz najnowsze obrazy, w których prowadzi on dialog z klasyczną ikonografią w neoplastycznym ujęciu. Tytuł wystawy nawiązuje do dość powszechnego motywu ikonograficznego jakim jest fajka. Obecna była w barokowych martwych naturach wanitaty
wnych, później jako swoisty atrybut bohemy artystycznej, aż po filozoficzne rozważania w malarstwie Rene Magritte’a czy post-artystyczne działania Marcela Duchampa.
Ignacy Oboz (ur. 1989) artysta, historyk sztuki, edukator muzealny, nauczyciel akademicki. Absolwent historii sztuki KUL, Wydziału Artystycznego UMCS, ASP we Wrocławiu oraz Szkoły Doktorskiej na ASP w Łodzi. Współpracuje z instytucjami kultury m.in. z Muzeum Pana Tadeusza i Muzeum Współczesnym we Wrocławiu. Prywatnie pasjonat fajki tradycyjnej, która często pojawia się w jego obrazach. Uczestnik wielu wystaw i przeglądów sztuki współczesnej. Mieszka we Wrocławiu i w Łodzi.
/ www.ignacyoboz.com / www.instagram.com/ignacyoboz
fot. Ignacy Oboz, fragment obrazu „First Person Smoker”, 2024, tempera jajowa
ZWIASTUN WYSTAWY:
Napisy: Muzyka rytmiczna, rozrywkowa, z wyraźnym bitem przez cały film.
Audiodeskrypcja filmu/audiowstęp:
[Film „ŁUKASZ GŁOWACKI Rzut bezstronny z podparcia i IGNACY OBOZ Autoportret z fajką” to zwiastun wystaw wyreżyserowany przez Marcina Studzińskiego. Zaczyna się od animacji. Na białym tle szare logo Centrum Kultury w Lublinie w lewym dolnym rogu i falujące przerywane linie przez cały ekran. Film przedstawia montaż dwóch jednoczesnych wystawy artystów Łukasza Głowackiego i Ignacego Oboza. Ogolony na łyso w okularach, ubrany na czarno młody artysta, stawia obraz przy ścianie, w zbliżeniu mówi coś patrząc na obraz, gestykuluje, tłumacząc kobiecie obok. Następnie podchodzi do ściany, ale widzimy tylko jego buty i stojące obok wiaderko farby. W tle widzimy dwa oparte o ścianę jakieś obrazy i nagle pojawia się tył obrazu, który niesie artysta i który za chwilę do nas odwraca przodem i stawia po lewej przy ścianie. Zbliżenie znowu na jego nogi w czarnych spodniach, w tle z prawej zamglone trzy obrazy, niebieski, żółty i czerwony. Wychodzi z kadru. Zbliżenia na detale kolorowych obrazów, które przedstawiają zgeometryzowane popielniczki z papierosami, portret twarzy oraz obraz za czarnymi kratami. Kolejny kadr to cztery pionowe zgeometryzowane portrety w kolorystyce niebiesko-czerwono-żółtej z białym, dwa oparte o ścianę z prawej strony, dwa na ścianie na wprost nieco z lewej strony. Po środku na tle białej ściany wyświetlają się niebieskie napisy: IGNACY OBOZ / Autoportret z fajką / wernisaż czternastego marca dwa tysiące dwudziestego piątego / piątek, godzina osiemnasta. Następnie zbliżenie na pionowy czarny obraz z namalowaną białą ulotką z kilkoma geometrycznymi kreskami, plusami w trzech podstawowych kolorach. Zbliżamy się do niego po czym przemykamy do drugiej wystawy, wyłaniając się z jednego z metalowych stelaży, które są czworakami i leżą koło siebie na kamiennej podłodze. Szybkie, dynamiczne sekwencje z elementami wystawy, betonowymi leżącymi słupami, ponownie jakby wjeżdżamy tym razem w metalową tubę. Do białej ściany zamocowane jest czarne metalowe coś na kształt wahadła, które się buja, a na górze wyświetlają się czarne napisy: ŁUKASZ GŁOWACKI / Rzut bezstronny z podparcia / wernisaż czternastego marca dwa tysiące dwudziestego piątego / piątek, godzina osiemnasta. Wnętrze sali wystawowej w trakcie montażu, porozrzucane rzeczy, w tle majaczą dwie postaci, na pierwszym planie czarna wisząca belka, zawieszona u sufitu z dwóch krańców. Powiewające białe puste kartki rozłożonych zeszytów, jeden czarny trójkąt się pojawia w dolnym rogu którejś kartki. Wnętrze kolejnej sali wystawowej z białymi ścianami, betonowymi płytami, w tle oparte o ścianę trzy niebieskawe abstrakcyjne obrazy. Zbliżenie na fragment obrazu geometrycznego jasno-brudno-niebieskawy z czarnymi trójkątnymi polami, żółtą kreską. Kolejne to rzut z góry na porozrzucane na betonowych szarych płytach przedmioty drewniana deska, metalowe łańcuchy, pręty, okrągłe formy zardzewiałe, nożyk. Kamera oddala się będąc w sali z czarnymi ścianami ze stojącą drabiną, leżącym kołem od piły stołowej, workiem soli, patrzymy przez łukowate przejście w głąb drugiej sali z białymi ścianami, wypełnionej różnymi przedmiotami. Kadr wypełnia zardzewiała na brązowo szara powierzchnia z solą i zaciekami, na której pojawiają się białe napisy: znowu powtórzone oba nazwiska i tytuły wystaw oraz data wernisażu czternastego marca, godzina osiemnasta, a pod spodem wystawa czynna do trzydziestego kwietnia dwa tysiące dwudziestego piątego, od wtorku do soboty w godzinach dwunasta do osiemnastej / Galeria Biała / Centrum Kultury w Lublinie / ulica Peowiaków dwanaście. Napisy stopniowo znikają, z prawej strony wyłania się czarny fragment postaci robiącej coś przy tej pracy. W lewym dolnym rogu pojawiając się nowe napisy wideo / montaż: Marcin Studziński / muzyka: pirles. Postać wychodzi z kadru z prawej wyłania się szara podłoga i fragment drabiny, a na środku ekranu pojawia się białe logo Galerii Białej wciąż na tym samym przyrdzewiałym tle.]
RELACJA Z WYSTAWY:
Napisy: Na pasku menu wybierz CC/Subtitles > Polski CC.
Audiowstęp