EDWARD DWURNIK E. DWURNIK W LUBLINIE

Otwarcie: 28.03.2014, godz.: 18.00

Czynna do: 06.05.2014, w godz.: pon.-sob. 12.00-18.00

IMG_7799_resize

E. Dwurnik w Lublinie i wszędzie

 

Edward Dwurnik konsekwentnie od ponad 45 lat komentuje, opisuje i rejestruje polską rzeczywistość, tę PRL-owską, z czasu transformacji ustrojowej i tę obecną. Jego twórczość jest malarską i rysunkową kroniką historii życia, obyczajów, frustracji, traum, skłonności, obsesji Polek i Polaków. Artysta maluje w charakterystyczny i rozpoznawalny sposób. Jego obrazy mają charakter pospiesznego szkicu malarskiego lub rysunkowego. Przy dokładnym oglądzie, zwłaszcza tych monumentalnych prac, widzimy mnóstwo szczegółów, detali które definiują kontekst czasu, realia społeczne i polityczne.

Dlaczego tak bardzo intryguje nas jego sztuka?

Czy to wynik potrzeby przeglądania się w krzywym zwierciadle, które jest często skrajną, sarkastyczną, odrażającą rodzimą swojskością?.

Przeszłość ma to do siebie, że albo ją idealizujemy albo wypieramy. Dwurnik nie ma tych dylematów. Nie odcina się od lepszej czy gorszej strony życia. Maluje to, co chce. W centrum naszej stolicy – krowy, a w Lublinie – osły. Wszędzie zaś ludzkie kłębowisko, pulsujące masy, monstrualne głowy, krzyże, zaciśnięte pięści, pomniki. Wszystkiego jest dużo, a malarz wciąż natrętnie zawiązuje nowe węzły. Dwurnikowi bohaterowie są skłóceni i z sobą i z życiem, są zanurzeni w beznadziei, ułomni, brzydcy, skrzywdzeni i krzywdzący. Dwurnikowe miasta, czasami w diagonalnym skrócie, są miejscem szaleńczego tańca, libacji, bijatyki, manifestacji, pochodów.

To oglądamy na jego obrazach. I …wciąż nam mało!

Edward Dwurnik stworzył obrazy usystematyzowane w cyklach malarskich takich jak: Droga, Gipsowy plener, Różne błękity, Chmury, Chwila, Paryż, Podróże autostopem, Sportowcy, Krzyż, Warszawa, Namiętności, Dyplom, Portret, Robotnicy, Sławoszyno, Gazeta, Droga na Wschód, Od grudnia do Czerwca, Niech żyje wojna!, Błękitny, Romantyczny, Obrazy duże, Wyliczanka, Dwudziesty trzeci, Plener, Dwudziesty piąty, Poprawić Mozarta. Niektóre nadal kontynuuje.

Każdy z wymienionych cykli Edwarda Dwurnika liczy średnio od kilkudziesięciu do ponad tysiąca dzieł (jak np. Podróże autostopem). Suma obrazów, rysunków, grafik i kolaży jest imponująca. Prace, liczone w tysiącach, były pokazywane w setkach galerii i muzeów.

(…)

Sztuka Edwarda Dwurnika pojawiła się w Galerii Białej po raz pierwszy w 2003 roku, za sprawą organizowanego wówczas cyklu wystaw pt. Uwaga malarstwo! Artysta zaprezentował wtedy zestaw obrazów abstrakcyjnych, malowanych w estetyce action painting. Pięć lat później odbyła się prezentacja obrazów miast i miasteczek, zestawiona z pracami najsławniejszego malarza samouka – Nikifora Krynickiego.

W 2010 roku pokazaliśmy obrazy z cyklu Sportowcy. Ponadto wykonał dwa projekty banerów nad wejściem do Centrum Kultury w 2008 i 2009 roku, w ramach programu Sztuka w przestrzeni miejskiej.

Za każdym razem próbowaliśmy przedstawić tę wyjątkową twórczość z nieco innej perspektywy.

E. Dwurnik w Lublinie jest tytułem, który odwołuje się do autorskiej pieczątki artysty, jaką sygnował swoje prace. Dopisek w Lublinie jest naszym dopełnieniem.

Od pamiętnego, pierwszego osobistego poznania Edwarda Dwurnika w jego niezwykłym domu – pracowni w Warszawie, artysta obdarzył nas zaufaniem i otwartością. Nasza propozycja zorganizowania wystawy w Galerii Białej, tak jak i przy okazji tej, obecnej, miała jego wsparcie, a jednocześnie otrzymaliśmy carte blanche w wyborze dzieł i aranżacji ekspozycji.

Za każdym razem zależało nam na rozszerzeniu pokazu o nowe wątki tej niezwykle aktywnej sztuki. Tak też jest tym razem. Nowością są niewątpliwie rysunki i kolaże, co prawda z początku działalności artystycznej Edwarda Dwurnika, czyli z lat 60.i 70, ale za to prezentowane publicznie po raz pierwszy. (…)

 

Anna Nawrot

(fragment wstępu do katalogu wystawy)

 

Wystawie towarzyszy Program Edukacyjny.