ANNA ORBACZEWSKA Jak gdyby nigdy nic

Otwarcie: 24.11.2023, godz.: 19.00

Czynna do: 12.01.2024, w godz.: wt.-sob. 12.00-18.00

Grafika w technice malarskiej w formie pionowego prostokąta. Na krwisto-czerwonym tle naga prawie biała, lekko różowa postać kobieca ukazana z lewego boku w pozie lunatykowania z pochylonymi do tyłu plecami, na ugiętych nogach oraz wyciągniętymi przed siebie rękami z opuszczonymi dłońmi i otwartymi oczami. Przed nią, czyli w lewą stronę wyrastają jej z ciała poniżej kolejnych sześć rąk w podobnej pozie, te ręce są jakby zwielokrotnione, niektóre mniej wyraźne. Włosy ma ciemne, czarne uczesane w kucyk, grzywkę. Prawy górny róg obrazu jest czarny. Ze środka spoza prawej krawędzi obrazu wystaje niebieska obca dłoń, która chwyta postać za koniec kucyka, który jest jasnym kosmykiem.

Artystka w swojej sztuce odnosi się do złożonych osobistych relacji rodzinnych, emocjonalnych związków i uwikłań w kontekście kobiecej seksualności i cielesności. Jej twórczość niesie silny przekaz psychologiczny, związany z odczuciem smutku, bólu, przemocy, niespełnienia i manipulacji, pochyla się w niej nad kobiecym odczuwaniem. Na wystawie zostanie zaprezentowany szeroki wybór jej prac – od pozornie idyllicznych malowanych portretów – po traumatyczne przedstawienia w różnorakich ujęciach stylistycznych i medialnych.

Anna Orbaczewska (ur. 1974) – artystka wizualna, tworzy obrazy, rysunki oraz ceramikę. Jest absolwentką Akademii Sztuk Pięknych w Hadze i Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku. Mieszka w Gdańsku.

Podziękowania za udostępnienie prac Anny Orbaczewskiej Państwowej Galerii Sztuki w Sopocie, galerii lokal_30 oraz prywatnym kolekcjonerom.

Zrealizowano przy pomocy finansowej Województwa Pomorskiego.
Zrealizowano ze środków Miasta Gdańska w ramach Stypendium Kulturalnego.
Wydarzenie odbywa się w ramach Europejskiej Stolicy Młodzieży Lublin 2023.

11.2023 - logotypy

ZAPOWIEDŹ WYSTAWY:

Dźwięki: Energiczna, rytmiczna muzyka.
Audiodeskrypcja filmu/audiowstęp:
[Film „ANNA ORBACZEWSKA Jak gdyby nigdy nic” to zwiastun wystawy wyreżyserowany przez Marcina Studzińskiego. Zaczyna się od animacji. Na białym tle szare logo Centrum Kultury w Lublinie w lewym dolnym rogu i falujące przerywane linie przez cały ekran. Film przedstawia montaż wystawy artystki Anny Orbaczewskiej. Pierwszy kadr to wjazd kamery do sali wystawowej ze stojącą drabiną i z dużymi obrazami z postaciami na czerwonych tłach wiszące na białych ścianach. Kamera zbliża się i zatrzymuje na jednym z obrazów, zakapturzonej postaci trzymającej na kolanach niebieskie zwłoki kobiety, która wyzionęła ducha. Następnie przejazd do bliźniaczej sali, tym razem z czarnymi ścianami, w której dwie kobiety krzątają się z niepowieszonymi jeszcze obrazami, ustawiają poziomicę elektroniczną, wieszają prace. Obrazy są również na czerwonych tłach, są to akty i portrety kobiece. Kolejno wyłaniają się zza drabiny pionowe obrazy z poprzedniej białej sali, duży obraz z postacią ze zwielokrotnioną liczbą rąk, kobiecy akt w niebieskiej wodzie. Kolejny kadr jest z kolejnej sali z białymi ścianami. Na podłodze przy ścianie stoją zapakowane w folię bąbelkową niebieskie delikatne rysunki na białym tle, oprawione w szare ramki, pomiędzy nimi drabina i duży czerwony obraz na płótnie przedstawiający leżącą kobietę ubraną w body, z której oczu wyrasta para rąk. Nagle obraz zostaje zabrany z kadru. Następnie kobieta układa na podłodze białe okrągłe talerze z niebieskimi rysunkami. Są na nich przedstawione niepokojące sytuacje międzyludzkie. Znowu kadr z zapakowanymi rysunkami w ramkach. Kolejny kadr z sali na dole z dużymi płótnami opartymi o ścianę i drabiną. Obrazy są negatywami obrazów rokokowych, sielskich przedstawień postaci na tle romantycznej natury. Zbliżenie na czerwony obraz z postacią trzymającą się za głowę, której z nosa cieknie krew, pokazane gołe stopy. Zbliżenie na obraz przedstawiający akt kobiecy i małego aniołka wskazującego na klatkę piersiową większej postaci. Energiczny przejazd kamery przez zarysowany rysunkami czarnym tuszem korytarz galerii z plakatem promującym wystawę. Ostatnie kadry to czarna plansza z pojawiającymi się stopniowo białymi napisami: ANNA ORBACZEWSKA / Jak gdyby nigdy nic / wernisaż dwudziestego czwartego listopada dwa tysiące dwudziestego trzeciego, piątek / czerwonymi literami godzina dziewiętnasta / białymi Galeria Biała / Centrum Kultury w Lublinie / ulica Peowiaków dwanaście. Z mroku tła pojawia się zamglona postać podnosząca czerwony obraz i na dole pojawiają się małe białe napisy: wideo / montaż: Marcin Studziński / muzyka: Aladdin Akar – STRXD. Na końcu czarny kadr i w środkowej części białe logo Galerii Białej.]

OPROWADZANIE PO WYSTAWIE:

Napisy: Na pasku menu wybierz CC > Polski.
Audiodeskrypcja filmu/audiowstęp:
[Artystka oprowadza po swojej wystawie i opowiada o swoich pracach, początkowo pracowniczkom galerii, następnie przyłączają się inni słuchacze, którzy przybywają na wernisaż. Najpierw opowiada o obrazach w Sali Dolnej, które są negatywami inspirowanymi malarstwem rokokowym, wiszą na białych ścianach oraz o ceramicznych białych okrągłych i owalnych talerzach, powieszonych w nieregularnie na szarej poziomej długiej ścianie. Na talerzach są niebieskie niepokojące rysunki. Następnie artystka opowiada o jednym z czerwonych obrazów i rysunkach w Sali Długiej. Kolejno opowiada o wielkoformatowych obrazach na czerwonych tłach w Sali Podwójnej z białymi ścianami oraz w bliźniaczej sali z czarnymi ścianami o drugiej części obrazów na czerwonych tłach, portretach i aktach, kilka obrazów jest na zielonych tłach.]

RELACJA Z WYSTAWY:

Napisy: Na pasku menu wybierz CC > Polski.
Audiodeskrypcja filmu/audiowstęp:
[Film „ANNA ORBACZEWSKA Jak gdyby nigdy nic” to relacja z wystawy wyreżyserowana przez Marcina Studzińskiego. Zaczyna się od animacji. Na białym tle szare logo Centrum Kultury w Lublinie w lewym dolnym rogu i falujące przerywane linie przez cały ekran. Film przedstawia otwarcie wystawy indywidualnej artystki Anny Orbaczewskiej. Pierwszy kadr to artystka mówiąca do mikrofonu na otwarciu, nieco zaciemniony kadr, gdyż pojawia się na nim duży biały napis „JAK GDYBY NIGDY NIC”. Widok na publiczność zgromadzoną na otwarciu wystawy i wypowiedź do mikrofonu Anny Nawrot, kierowniczki galerii. Następne sceny to publiczność schodząca do Sali Dolnej i oglądająca kolejne sale z pracami Orbaczewskiej. Przy Sali Dolnej z obrazami negatywowymi są przebitki z zamienionymi kolorami obrazów, jak by wyglądały w pozytywie. Następnie publiczność ogląda talerze pokryte niebieskimi rysunkami, artystka wypowiada się do kamery. Zbliżenia na obrazy w Patio i rozmowy widzów z artystką. Przejście przez biały korytarz pokryty czarnymi rysunkami do Sali Długiej z rysunkami w szarych ramkach i jednym dużym czerwonym poziomym obrazem. Widzowie robią sobie zdjęcia z pracami i zdjęcia pracom telefonem. Płynne przejście do Sali Podwójnej z czerwonymi obrazami na białych i czarnych ścianach. Pomiędzy kadrami z publicznością, która ogląda wystawę, przewija się oprowadzająca artystka. Artystka zagaduje artystę, który jest na drabinie i zamalowuje czarnym tuszem ściany korytarza. W tle plakat jej wystawy. Zbliżenie na dłoń rysującego artysty, który odtwarza prace Orbaczewskiej na suficie. Kamera się od niego oddala. Na ostatnich dwóch kadrach, które ukazują kolejno odbijających się w ramkach rysunków rozmawiających widzów oraz zbliżenie na oglądany przez kogoś katalog wystawy artystki, na tych lekko zaciemnionych kadrach pokazują się następujące białe napisy: ANNA ORBACZEWSKA / „Jak gdyby nigdy nic” / wystawa czynna do dwunastego stycznia dwa tysiące dwudziestego czwartego, od wtorku do soboty w godzinach dwunasta do osiemnastej, wstęp bezpłatny / Galeria Biała / Centrum Kultury w Lublinie, ulica Peowiaków dwanaście. Informacje znikają i pojawiają się nowe w na dole. Wideo / montaż: Marcin Studziński / muzyka: Aladdin Akar – STRXD. Na końcu w środkowej części białe logo Galerii Białej.]