Danuta Krupska-Sołowiej po raz kolejny zaskakuje nas metamorfozą swojej sztuki. Tym razem zmiany wiążą się nie tylko z zagadnieniami warsztatu malarskiego, istotniejsze jest raczej pogłębianie i doskonalenie sposobu widzenia świata.
Eliza Galey, artystka z Lublina, związana z Galerią Białą od momentu swojego debiutu artystycznego w Młodym Forum Sztuki w 2000 roku, wykreowała bardzo indywidualny i rozpoznawalny język wizualny. Głównym źródłem jej artystycznych inspiracji stał się punkt brailowy, który od dłuższego czasu stanowi jej autorski wyróżnik.
Bogna Burska, artystka wizualna – autorka zdjęć, filmów i instalacji – od 2004 roku tworzy filmy found footage, które wynikają z artystycznych doświadczeń i eksperymentów z „materiałem znalezionym”. Kolaże Burskiej składają się z odprysków i sampli narracji filmowych, materiału niezwykle „kleistego”, zbijającego się w bryły o nowych właściwościach.
Obraz rzeczywistości, jaki wyłania się z monochromatycznych prac Tomasza Bielaka, nie nastraja optymistycznie. Jednak artysta […] daleki jest od popadania w moralizatorski ton, […] stara się utworzyć SUBiektywną narrację na temat społeczeństwa, które dawno już przestało reagować na proszki przepisywane przez konserwatywnych lekarzy
Obecna wystawa Roberta Maciejuka w Galerii Białej jest kontynuacją projektu z maja 2010, który miał swoją premierę w Galerii Foksal w Warszawie. W obrazach, obiektach i rysunkach artysta rozpoczął poszukiwania dotyczące tzw. „obiektywnej prawdy” – jako systemu postępowania.
Muzeum Sztuki Zdeponowanej/MSZ/ Museum of Deposited Art /MODA/ to najnowszy projekt Roberta Kuśmirowskiego. Jego pierwsza odsłona odbyła się ponad miesiąc temu w Neapolu, w Fundacji Morra Greco. Tam też został ujawniony proces powstawania MSZ oraz pokaz 12 pierwszych zdeponowanych dzieł. Sześć z nich jest autorstwa samego artysty, pozostałe zaś: Romana Ondaka, Philipa Akkermana, Rafała Bujnowskiego, (…)
Dobra rada, czyli Powrót do przyszłości w reżyserii Cezarego Klimaszewskiego W zetknięciu z propozycjami Cezarego Klimaszewskiego czy to indywidualnymi czy też powstałymi w wyniku współpracy kolektywu Pawilon Stabilnej Formy, za każdym razem ulegamy wrażeniu, że artysta postawił sobie za zadanie szturm obranego miejsca. Dzieje się tak niezależnie od tego czy atakuje galerię czy też jak (…)
